Ustawodawca wymaga, by każde auto osobowe wyposażone było w: gaśnicę i trójkąt ostrzegawczy.
Niestety wielu okazuje się nie potrafi korzystać z wymaganego przez ustawodawcę wyposażenia. Wielkie kłopoty sprawia zwłaszcza samochodowa gaśnica. Biorąc pod uwagę, że sięgamy po nią przeważnie w sytuacjach stresowych, bardzo łatwo o błąd!
Od kierowców, którzy mają za sobą pożar pojazdu często usłyszeć można, że gaśnica nie działała jak powinna. W rzeczywistości, w zdecydowanej większości przypadków, była zupełnie sprawna – problem leżał po naszej stronie.
Podpowiadamy Wam w jaki sposób prawidłowo posługiwać się samochodową gaśnicą?
Już samo „włączenie” gaśnicy stanowi trudność. Większość samochodów wyposażonych jest w niewielkie gaśnice proszkowe, których spust zabezpiecza plastikowa zawleczka. Wiecue, że nie trzeba się z nią szarpać ?. Nalepiej jest kilka razy przekręcić zawleczkę a sama się zerwie.
Najwięcej błędów popełnianych jest w następnej czynności. Kierowcy nie wiedzą, że wewnątrz gaśnicy proszkowej znajduje się nabój ze sprężonym CO2, czyli gazem miotającym. Wciśnięcie spustu powoduje rozszczelnienie pojemnika – zawarty w naboju gaz przedostaje się do wnętrza butli tworząc w niej ciśnienie niezbędne do „wypchania” czynnika gaśniczego na zewnątrz. Trzeba pamiętać o tym, że wymaga to jednak chwili czasu. Od momentu rozszczelnienia naboju do wygenerowania odpowiedniego ciśnienia wewnątrz gaśnicy mija zwykle około 5 sekund. Najczęstszym popełnianym błędem jest właśnie trzymanie spustu zaraz po jego pierwszym wciśnięciu! W konsekwencji gaz miotający, zamiast rozchodzić się po wnętrzu gaśnicy, ulatuje przez otwartą dyszę, przez co sama gaśnica staje się zbędna i nie działa!
Zawartość podstawowej gaśnicy starcza na około 8 sekund. Z tego tytułu korzystajmy rozsądnie proszkiem. Strażacy podpowiadają, by gasić pożar krótkimi naciśnięciami ze spustu dla leszpego gaszenia.
Pamiętajmy, że paliwem dla płomieni jest tlen. Jeśli wiec języki ognia wydobywają się spod maski, jej pełne otwarcie spowoduje ich natychmiastowe podsycenie. Strażacy radzą więc delikatnie uchylić maskę i wtryskiwać proszek przez powstały otwór.