Wypad na narty dla większości z nas wiąże się z długą trasą, a często jeszcze dłuższą podróżą. Wiele bagaży, w tym sporych rozmiarów sprzęt narciarski lub snowboardowy sprawiają, że na zimowy urlop wygodnie jest wybrać się autem. Należy jednak pamiętać o bezpiecznym przewożeniu sprzętu!
Uchwyty narciarskie – mocowane do relingów dachowych umożliwiają przewożenie od 4 do 6 par nart lub desek snowboardowych. Taka opcja istotnie jest polecana na krótszych trasach, ze względu na możliwość zabrudzenia sprzętu niszczącą solą, piaskiem czy błotem śniegowy znajdującym się na drodze. Dodatkową ochronę nart mogą zapewnić specjalne pokrowce, które łatwo kupić w sieci.
Jeśli przewozimy narty i osprzęt na zewnątrz samochodu, pamiętajmy o jego prawidłowym zamocowaniu. Narty warto aby były zamontowane tyłem do kierunku jazdy, dzięki czemu opory aerodynamiczne będą mniejsze, odsunięte zostanie również powstawanie wibracji, które mogą spowodować rozluźnienie uchwytów mocujących narty.
Czy wiedziałeś, że…?
Transportowanie sprzętu narciarskiego w środku pojazdu nie jest możliwy wszędzie. W przypadku podróżowania poza krajem (np. w Austrii) za przewożenie nart w kabinie pasażerskiej możemy otrzymać od policjanta mandat. Warto więc wcześniej sprawdzić przepisy obowiązujące w miejscu, do którego się udajemy.