Diesel czy benzyna?
Na pewno wielu z Was przed zakupem samochodu używanego zastanawia się czy ma być to auto na ropę czy na benzynę?
Co w takich przypadkach radzimy naszym klientom? Mam nadzieję że po przeczytaniu tego artykułu będziecie mieli mniejszy problem z podjęciem decyzji.
Silniki diesla niegdyś uważane za jedne z najlepszych jednostek napędowych niezwykle ekonomiczne i trwałe odeszły już dawno do lamusa. Pamiętamy dobrze modele mercedesa model 123 i 124 firma o mały włos otarła się o bankructwo wypuszczając na rynek auta niemal że nieśmiertelne z silnikiem mogącym pokonywać dystans milionów km bez naprawy głównej, Mercedes sprinter z silnikiem 2.9 cm3 do tej pory poszukiwany na rynku przez laweciarzy, małe firmy budowlane oraz rolników do przewozu płodów rolnych na giełdy rolne. VW LT z silnikiem 2.4 cm3 silnik sześcio cylindrowy niezwykle mocny żywotny do tej pory chętnie kupowany w autach użytkowych typu zwyżka, kiper, izoterma itd. Na stałe zapisał się już w historii motoryzacji silnik 1.9tdi jako jeden z ostatnich dobrych silników diesla. Pozostali producenci też mieli w swoich ofertach niezłe silniki wysokoprężne ale uważam że nie warto o nich wspominać ponieważ nie charakteryzowały się niczym wyjątkowym.
Co wobec tego łączy starego dobrego diesla poza nazwą i historią z nowoczesnym silnikiem wysokoprężnym? Właśnie chodzi o to że nie wiele.
Nowoczesne silniki wysokoprężne przeszły szereg modernizacji które wpłyneły na kulturę pracy dynamikę i ekologię ale równocześnie spowodowały wielką awaryjność i brak trwałości( tkz celowe postarzanie produktu).
Stary dobry klekot mercedesa zastąpiono motorami z symbolem CDI czasami nawet serwis nie potrafi zidentyfikować usterek w tym silniku, VW poczciwego 1.9 tdi zastąpił zmodernizowanym motorem o takim samym symbolu na pompowtryskach a następnie wprowadził nowe linie silników 2.0 tdi, 1.6 tdi oraz 2.5tdi. Prawdopodobieństwo kosztownej naprawy w każdym z tych silników jest jak 1:1 oczywiście mam na myśli przy określonym przebiegu( postarzanie produktu).
Do masy bubli dołączmy całą resztę badziewia Renault dci, ford tdci, wszystkie dieslowskie mutacje hondy mazdy mitsubishi, alfa romeo jtd, jeep silnik fm 2.5 td bubel stulecia itd.
Statystycznie rzecz ujmując łatwiej jest trafić szóstkę w totolotka jak kupić auto z dobrym silnikiem diesla.
Decydując się na auto z tym silnikiem musimy liczyć się na dość drogą wymianę rozrządu, możliwość awarii turbiny,sprzęgła dwumasowego, pompowtryskiwaczy, pompy wtryskowej, filtra cząstek stałych a w niektórych modelach wymianą głowicy lub wałków rozrządu.
A co w takim razie z silnikami benzynowymi?
Od długiego czasu uważałem że najlepsze co wymyślili Japończycy to szesnasto zaworowy silnik benzynowy i do tej pory nie zmieniłem swojego zdania. Silniki te nie mają apetytu na paliwo nie wymagają skomplikowanych i drogich napraw serwisowych, a jak już się zepsują to raczej się ich nie naprawia na szczęście auto szybciej dopadnie korozja. Dla osób poszukujących większej ekonomiki radzę poszukać auta z instalacją LPG.
To właśnie auta benzynowe zasilane gazem LPG są w tej chwili najchętniej kupowane jako auta używane.